Obrona przed germanizacją
Ludność polska naciskowi germanizacyjnemu zdecydowanie się sprzeciwiła. Wyrażało się to- na szerszej płaszczyźnie- podczas wyborów do parlamentu pruskiego. W związku z wyborami organizowano komitety wyborcze i Polacy również komitety takie tworzyli. Już w 1882r. mistrz rzeźnicki Józef Cabański (młodszy) oraz zarządca Karol Michałowski z Zieleńca zorganizowali zebranie przedwyborcze. Dwa lata później zebranie przedwyborcze u restauratora Goerlta zgłosił właściciel Gruszczyna, Władysław Chrzanowski. W 1894r. do Reichstagu kandydował socjaldemokrata Morawski, na którego w Swarzędzu oddało głos 6 osób. Podczas analogicznych wyborów w 1903r. spośród 592 uprawnionych głosowało 475 osób (80%). Socjaldemokraci otrzymali wtedy 5 głosów. Wszystkie niemieckie partie polityczne wystąpiły zwarcie przeciw Polakom, niemniej kandydat niemiecki otrzymał 237 głosów, a polski 233. Z kolei w 1910r. odbyło się w październiku bardzo burzliwe zebranie przedwyborcze z udziałem około 200 osób. Przewodniczył proboszcz Beisert z Uzarzewa, a obecny był również proboszcz Nejczyk ze Swarzędza. Krytykowano ustawy wywłaszczeniowe i tzw. kagańcowe (ograniczenie prawa o stowarzyszeniach) oraz wezwano do jedności wśród ludności polskiej. Zebranie polskich wyborców w 1913r. otworzył kupiec Krieger, a obecnych było 60 osób. Przewodniczył zasłużony działacz, rzeźnik i handlarz Józef Cabański. Podczas tego zebrania ostro skrytykowano brak jedności wśród Polaków, wskutek czego do rady miejskiej weszli tylko Niemcy.
Pod koniec XIXw. dawne bractwo kurkowe zmieniło swoje znaczenia i stało się towarzystwem o charakterze kulturalnym. Działało ono początkowo na podstawie statutu z 1791r., a potem statutu z 1841r. Członkowie należeli też do kasy chorych utworzonej w 1846r. W 1875r. bractwo liczyło 79 członków, posiadało strzelnicę i 4 morgi ziemi. Wielkim zainteresowaniem społeczeństwa cieszyły się zawody strzeleckie o tytuł króla kurkowego, który dawał niektóre uprawnienia, jak nagrodę w wysokości 15 tal. i prawo trzykrotnego warzenia piwa w browarze miejskim. Mimo usiłowań niemieckich w celu zdominowania bractwa, Polacy nadal odgrywali w nim znaczną rolę. W 1903r. na 51 członków było 19 Polaków. Niemcy usiłowali jednak narzucić niemieckie symbole na chorągwi bractwa kurkowego, w którym też propagowano „miłość i wierność dla cesarza”. Wśród członków nadal było także w następnych latach sporo Polaków, którzy podtrzymywali polski charakter bractwa.
W końcu XIXw. (w 1890r.) utworzono w Swarzędzu polskie towarzystwo wstrzemięźliwości „Jutrzenka”, którego przewodniczącym był stolarz Oskar Werner, a sekretarzem Teofil Hoffmann.
Ważną rolę w ożywieniu życia polskiego w Swarzędzu odegrało Towarzystwo Przemysłowe, które utworzono w maju 1894r. Przewodniczącym Towarzystwa był wspomniany już dr Sylwester Wendland, jego zastępcą Antoni Mikołajewski, sekretarzem stolarz Kazimierz Nowak, a skarbnikiem Wojciech Majchrzak. Wśród członków Towarzystwa zapisany był także stolarz Józef Fietz. W 1913r. przewodniczącym był Józef Cabański. Towarzystwo organizowało m.in. imprezy o charakterze patriotycznym, np. w 1894r. ku czci Tadeusza Kościuszki.
Duże znaczenie w polskim życiu kulturalnym w Swarzędzu odgrywały chóry śpiewackie. W 1904r. myśl założenia takiego chóru zrealizowało Towarzystwo Przemysłowe, zakładając Polskie Koło Śpiewu. Jego celem było pielęgnowanie polskiej pieśni. Był to chór męski „Moniuszko”, a dyrygował nim nauczyciel Mamicki. W 1912r. chór ten przyjął imię Bolesława Dembińskiego. Działało w nim wielu znanych mieszkańców Swarzędza, m.in. Leon Dobiński, Józef Brodowski, Antoni Tabaka i Józef Cabański. Chór ten zorganizował w 1912r. dożynki staropolskie w strojach narodowych. Z kolei w 1907r. założono Towarzystwo Chóru Kościelnego pod wezwaniem św. Cecylii. Należało do niego początkowo 17 mężczyzn i 13 panien. Prezesem był Teofil Hoffmann. Celem działalności chóru było uświetnienie uroczystości kościelnych i pielęgnowanie polskiej pieśni kościelnej. Trzeba dodać, że w 1906r. odbył się w Swarzędzu polski festiwal śpiewacki. Organizowano też wycieczki do okolicznych wsi, np. do Jasina.
W 1904r. założono Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół”. Głównym jego organizatorem był stolarz Jan Kułakowski. W 1906r. jego przewodniczącym był kupiec Józef Cabański. Działali w nim również stolarze Franciszek Janiszczak, Stefan i Wojciech Wittke, Leon Skrzypczak, Sylwester i Józef Brodowscy oraz Stanisław Napieralski. W 1906r. do „Sokoła” należało około stu członków. „Sokół” odegrał wielką rolę w podtrzymywaniu tężyzny fizycznej u polskiej młodzieży i przygotowaniu polskich sił zbrojnych.
W 1906r.(…) powstało w Swarzędzu Stowarzyszenie Katolickich Robotników. Jego przewodniczącym był proboszcz Tomasz Nejczyk. Stowarzyszenie to odbywało częste zebrania, a także wycieczki do okolicznych wsi.
Źródło: „Dzieje Swarzędza. Monografia” Stanisław Nawrocki